czwartek, 7 kwietnia 2016

NOWY PASTOR

Niedawno przeczytałem dobrą historię pewnego pastora, chciałbym przekazać dalej. Treść jest jak najbardziej godna uwagi i powinna być czytana raz na 7 lat w Zborach, czy na grupach czy innych spotkaniach.

NOWY PASTOR
Pewien pastor przebrał się za bezdomnego i poszedł do kościoła liczącego 10.000 członków, gdzie miał być tego ranka przedstawiony jak główny pastor.
Przyszedł do kościoła, który miał wkrótce objąć, 30 minut wcześniej, gdy ludzie schodzili się na zgromadzenie. Tylko 3 osoby z 10.000 przywitało go, mówiąc: „Hello”. Prosił ludzi o drobne na jedzenie. NIKT z kościoła nie dał mu. Poszedł do kaplicy, usiadł z przodu i został poproszony przez osoby wprowadzające, aby zechciał usiąść z tyłu. Pozdrawiał ludzi, ale w odpowiedzi był pozdrawiany nieobecnymi i wrogimi spojrzeniami , a ludzie patrzyli na niego z góry i osądzali go.
Siedząc z tyłu kościoła, wysłuchał ogłoszeń itd. Następnie starsi wyszli na scenę i byli bardzo podekscytowani możliwością przedstawienia nowego pastora kościoła zgromadzeniu….
„Chcielibyśmy wam przedstawić waszego nowego Pastora...”... Zgromadzenie rozglądało się wokół, klaszcząc z radością i oczekiwaniem… `Bezdomny` człowiek siedzący z tyłu wstał… ruszył wzdłuż ławek… oklaski ustały, a oczy WSZYSTKICH były zwrócone na niego… Wszedł na podwyższenie, wziął mikrofon od starszych i zatrzymał się na chwilę, po czym wyrecytował:
„Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata! Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić; byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; byłem chory, a odwiedziliście Mnie; byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie. Wówczas zapytają sprawiedliwi: Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i nakarmiliśmy Ciebie? spragnionym i daliśmy Ci pić? Kiedy widzieliśmy Cię przybyszem i przyjęliśmy Cię? lub nagim i przyodzialiśmy Cię? Kiedy widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie? A Król im odpowie: Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mat 25:34-40).
Potem spojrzał na zgromadzenie i opowiedział im wszystko, czego doświadczył tego ranka… wielu zaczęło płakać, sporo głów skłoniło się ze wstydem…
Wtedy powiedział:
„Dziś widzę tu zgromadzenie ludzi, a nie kościół Jezusa Chrystusa. Na świecie jest wystarczająco dużo ludzi, lecz za mało uczniów… Kiedy WY zechcecie stać się uczniami? Po czym zakończył nabożeństwo….

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz